czuła pot między piersiami. Zawsze przychodziła na takie imprezy samotnie, choć mogła poprosić Briana albo któregokolwiek z Poszukiwaczy mężczyzn, żeby jej towarzyszył. Jednak imprezy dobroczynne były śmiertelnie nudne, więc nie chciała zmuszać nikogo do takiej wątpliwej rozrywki. Poza tym była boleśnie świadoma własnego wizerunku w oczach ludzi, którzy za jej namową wspierali organizację. Jej przypadek był ogólnie znany: ludzie wiedzieli, że Milli porwano dziecko, że rok później rozpadło się jej małżeństwo i że poświęciła życie poszukiwaniu zaginionych ludzi. Z jakiegoś powodu fakt, że pozostawała samotna, otwierał szerzej portfele donatorów Jeśli zaczęłaby bywać na imprezach z mężczyznami, i to - nie daj Boże - różnymi, ludzie mogliby pomyśleć, że poświęca teraz więcej czasu własnym sprawom niż organizacji. Kiedy praca polega na żebraniu o pieniądze - w dodatku wciąż od tych samych ludzi - trzeba dbać o wizerunek. an43 72 Pchnęła ciężkie drzwi do sali gimnastycznej i z ulgą wkroczyła http://www.dobre-budownictwo.net.pl No proszę. A True, pytany wprost, nic takiego nie powiedział. Zamiast tego udawał, że szuka informacji. Może myślał, że bezpieczniej będzie, jeśli Milla nigdy nie spotka Diaza na swojej drodze. Jednak ona wolała sama podejmować decyzje i ryzyko. Trzymając ją z dala od Diaza, True odcinał Millę od kluczowych informacji. - Znalazłeś Pavona? - Pracuję nad tym. Mam trop. Chociaż myślę, że facet postara się zapaść gdzieś na miesiąc czy dwa. Usłyszał, że go szukam. No tak. Usłyszawszy taką informację, każdy myślący człowiek „zapadłby się gdzieś" na o wiele dłuższy czas. Na przykład na resztę życia. an43

Diaza, ale jeśli nadarzy się okazja, ona nie omieszka z niej skorzystać. - Będzie padać - powiedział mężczyzna, płynnie zmieniając temat; patrzył na zabarwione purpurą chmury wychylające się zza horyzontu na zachodzie. an43 Sprawdź dla zdrowia i równowagi. Dziwne. Czemu użył słowa „wojna" jako przenośni? A może właśnie ono tu pasowało? Odwracając się do słońca, próbując znaleźć an43 287 w czymś oparcie (bo wszystko wokół zdawało się kołysać), Milla powiedziała: - Czemu faceci zawsze „dają sobie odciąć lewe jajo", a nigdy prawe? Coś jest nie tak z tym lewym? A może prawe jest ważniejsze? - Źle nas oceniasz - Diaz przymknął oczy, a na ustach znów zagościł mu lekki uśmiech. - Mężczyzna traktuje oba swoje jaja z równą atencją.