– A ty? – zapytała, przesuwając językiem po wargach.

papiery. - To list z firmy perfumeryjnej. Szkoda tylko, że zapomnieli go przetłumaczyć na angielski. Pierce był zdenerwowany. -Oni doskonale wiedzą... - w desperackim geście uniósł dłoń - że nie znam francuskiego. By nieco rozładować atmosferę, Amy zażartowała: - Ale przeczytać chyba możesz? Pierce się uśmiechnął. - Ani nie czytam, ani nie mówię po francusku. Nie rozumiem ani słowa. - I dlatego jesteś wkurzony, jak by powiedzieli twoi siostrzeńcy. - Amy! - obruszył się Pierce. Zaskoczyła go i rozbawiła jednocześnie. - Zakazaliśmy im używać tego słowa. Oboje wybuchnęli śmiechem. - Czy to rzeczywiście jest taki problem? - http://www.serwismedyczny.com.pl/media/ wszystkie zmysły. Słyszał tchnienie jej oddechu, czuł bijące od niej ciepło. Jej lekki, cytrynowy zapach odurzał, a widok jej twarzy zachwycał. Pozostał jeszcze zmysł smaku. Marzył, by zakosztować jej ust. Powstrzymywał go tylko widok jej zmarszczonego czoła. - Mówię poważnie - nalegał. - Nie musimy tego odkładać do czasu, aż będziesz miała wolny dzień. - Zaśmiał się, by ją rozluźnić. - Przecież nie siedzę dzień i noc w szklarni czy w laboratorium. Uspokoiła się. Jej oczy błysnęły.

jak echo w jej uszach. Do tej pory wiele rzeczy było dla niej oczywistych. Pierce podoba się jej, i to bardzo. Jest atrakcyjny, przystojny. Znalazła się pod jego urokiem. Jednak teraz czuje, że to nie tylko fizyczna fascynacja, ale coś więcej. Sprawdź nimi, ale zaraz by się wszystkiego domyślili. – J.T. niczego by się nie domyślił, ale mama na pewno tak. Mając świeżo w pamięci nietoperza znalezionego w łóżku, Lucy mogłaby zacząć zadawać nieodpowiednie pytania i wyciągnąć niewłaściwe wnioski. Barbara wiedziała, że nie należy prosić piętnastolatki o zachowywanie tajemnicy przed własną matką, ale w tych okolicznościach nie miała innego wyjścia. – Oczywiście, że nikomu nie powiem – zaśmiała się dziewczyna. – Gdybym okazała się paplą, dziadek mógłby mieć do pani pretensję, że wszystko wydało się przed czasem. – Och nie, tym nie musisz się martwić. Nie chcę mu tylko zepsuć niespodzianki. Madison pokiwała głową.